22

maja 2012
Skomentuj (1)

Ostatnio nie piszę. Tylko słucham. Rozwrzeszczanych ludzi. Sapania miasta. Oddechu przedmieść. Szeptu lasów. I siebie. Ale nawet tu zamiast ciszy jest chaos.

Na zdjęciu: Filadelfia Downtown (20 maja 2012).

PS. Cisza przed burzą. Wkrótce będzie dużo składania literek w wyrazy i wyrazów we frazy. Hej.


Komentarze do wpisu: Dodaj nowy komentarz

Gamepoint (2014-03-27 16:34:00),


Sensei pisze:Hitler miał świetnie opanowaną mowę ciała. Miał takie umiejętności za jakie dziś nasi poilytcy płacą krocie . Pewność siebie była oczywiście nie odłącznym aspektem jego działań. Nie miał litości i był bardzo okrutny przez co budził respekt. Jego pewność siebie nie posiadała granic. Żebyś mf3gł iść tym tropem zacznij pracować nad swoją głową i psychiką to ona podsuwa Ci wymf3wki i blokady, ktf3re Cie powstrzymują. Dość prosto tłumaczy się to przy NLP omawiając „pracę na częściach”. O co chodzi? Weźmy lego za przykład. Masz klocek pewność siebie i masz klocek wymf3wka. W tej chwili te dwa klocki się łączą. Chodzi o to abyś potrafił je rozdzielić. Podejmujesz decyzje. Ta kobieta mi się podoba. Bez sekundy namysłu. Działam.